76 lat temu nazistowskie Niemcy podpisały akt bezwarunkowej kapitulacji, kończąc tym samym II Wojnę Światową w Europie. Mimo, że walki na Dalekim Wschodzie wciąż trwały, wydarzenie to przypieczętowało dalszy los wojny. Nigdy wcześniej świat nie doświadczył okrucieństwa i zniszczenia na taką skalę. Warto pamiętać, że konflikt ten ma swoje źródło w niepowodzeniu rewolucji w krajach rozwiniętych tuż po Wielkiej Wojnie. Faszyzm w Europie stał się skutecznym narzędziem burżuazji do tłumienia nastrojów rewolucyjnych, czego konsekwencją było powstanie zbrodniczych systemów w Niemczech, Włoszech, Rumunii, Węgrzech, Słowacji czy Hiszpanii. Jego bazą klasową było drobnomieszczaństwo oraz lumpenproletariat, chętnie wspierany przez kapitalistów broniących własnych interesów. Wszystkie te państwa cechował reakcjonizm, skrajny szowinizm, antysemityzm oraz nacjonalizm, co miało tragiczne konsekwencje dla dalszych losów Europy. Szacuje się, że w tym okrutnym konflikcie zginęło około 60 milionów ludzi, z czego większość to cywile. Brutalna polityka państw faszystowskich doprowadziła do czystek etnicznych na tzw. niższych rasach, głównie Żydach, Romach i Słowianach. Faszyści na froncie wschodnim dokonywali potwornych zbrodni wojennych, mordując ludność cywilną oraz niszcząc i rabując wszystko na swojej drodze.
To właśnie dzięki poświęceniu radzieckiego proletariusza i chłopa udało się pokonać nazistów. Front wschodni okazał się kluczowy – tam właśnie państwa Osi poniosły największe straty i to właśnie zwycięska ofensywa Związku Radzieckiego pozwoliła na wyzwolenie okupowanych krajów m.in. Polski, kończąc się zdobyciem Berlina i pokojem w Europie. Nie była to zasługa biurokracji radzieckiej ze Stalinem na czele, jak próbują to przedstawić staliniści. Braki kadr dowódczych oraz organizacji w Armii Czerwonej z powodu czystek skutkowały ogromnymi stratami w czasie ofensywy armii niemieckiej. Doświadczeni dowódcy zostali zamordowani podczas Wielkiej Czystki, pozostawiając Związek Radziecki tragicznie osłabionym. Radzieckie naczelne dowództwo (Stawka) musiało uczyć się prowadzenia wojny od nowa, za co największą cenę zapłacił szeregowy czerwonoarmista. W konflikcie zginęło 27 milionów obywateli radzieckich.
Podczas Wielkiej Rewolucji Październikowej, bolszewikom udało się odeprzeć przeważające wrogie siły dzięki apelowi do robotników i chłopów wrogich armii, którzy niechętnie walczyli z braćmi ze swoich klas. Propaganda bolszewicka demoralizowała oddziały mocarstw zachodnich a ich dowództwo obawiało się przesiąkania ideami bolszewickimi swoich żołnierzy. Zamiast powtórzyć strategię z wojny domowej i zaapelować do niemieckich żołnierzy-robotników o wspólną walkę z faszyzmem i kapitalizmem, Stalin odwołał się do szowinizmu wielkorosyjskiego. Zaprzągł nawet cerkiew do pobłogosławienia wysiłku wojennego.
Alianci zachodni z kolei reprezentowali interesy własnych klas panujących. Wielka Brytania oraz Francja zostały wciągnięte konflikt aby bronić swoich stref wpływu oraz kolonii. Nie kierowały nimi wzniosłe idee „demokracji” czy „sprawiedliwości” lecz chęć powstrzymania faszystów, zagrażających ich interesom. Warto tutaj wspomnieć o zajęciu neutralnej Islandii przez Wielką Brytanię, dywanowe bombardowania celów nie mających żadnego znaczenia strategicznego, czy doprowadzenie do śmierci głodowej miliona mieszkańców Bengalu z powodu ograniczenia im dostępu do żywności, co było zresztą na rękę władzom kolonialnym do trzymania w ryzach Indusów.
Niestety II wojna światowa wzmocniła na tyle pozycję stalinowskiej biurokracji, że kolejna rewolucja stanęła przed ogromną przeszkodą. Partie komunistyczne w Europie zgodnie z oficjalną linią Związku Radzieckiego skutecznie dławiły nastroje rewolucyjne. Również brak wsparcia dla rewolucji w Grecji pokazuje, że Stalinowi nie zależało na eksporcie socjalizmu na zachód. Jest to zrozumiałe – rozwinięty proletariat byłby w stanie pozbawić władzy skostniałą biurokrację radziecką. Ograniczono się więc do krajów mniej rozwiniętych, niemających bogatych tradycji robotniczych. Tzw. Blokowi Wschodniemu narzucono z zewnątrz stalinowski model państwa ze wszelkimi jego patologiami. Nie należy jednak odmawiać ich postępowego charakteru, względem wcześniejszego systemu. Dzięki temu udało się sprawnie odbudować kraje po wojnie, zmodernizować i zindustrializować, oraz zapewnić godny byt oraz awans społeczny ich mieszkańcom. Warto wspomnieć tutaj o przeprowadzeniu reformy rolnej w PRL, która wcześniej wydawała się niemożliwa. To wszystko zawdzięczamy przede wszystkim poświęceniu żołnierzy Armii Czerwonej i bijących się z faszyzmem u jej boku żołnierzy Ludowego Wojska Polskiego.
Arkadiusz Romski