Historia
Z dziejów rad robotniczych na ziemiach polskich
5 listopada 1918 r. w Lublinie powstała pierwsza Rada Delegatów Robotniczych na ziemiach polskich. By przypomnieć to niesłychanie ważne wydarzenie, prezentujemy poniższy tekst.
5 listopada 1918 r. w Lublinie powstała pierwsza Rada Delegatów Robotniczych na ziemiach polskich. By przypomnieć to niesłychanie ważne wydarzenie, prezentujemy poniższy tekst.
W dniu wczorajszym (tj. 14 października br. – przyp. tłum.) hiszpański Sąd Najwyższy wydał wyroki skazujące wobec dwunastu katalońskich więźniów politycznych – zaangażowanych w organizację referendum niepodległościowego w październiku 2017 r., w tym dziewięciu byłych ministrów [regionalnego rządu katalońskiego], przewodniczącemu parlamentu Katalonii i dwóm popularnym liderom ruchów obywatelskich.
Ojczyzna narodu kurdyjskiego w Syrii – Rojava – została najechana przez reakcyjny reżim Erdogana. Jeśli inwazja się powiedzie, islamscy fanatycy, działający jako tureckie oddziały szturmowe, będą gwałcić, palić i mordować wszędzie, gdzie pójdą.
Dla wielu jasne jest, z czym walczymy: korupcja, kryzys i oszczędności; ale może być trudniej wyartykułować, a nawet zobrazować to, o co walczymy. Konkretnie: jak może funkcjonować nowe społeczeństwo? W jaki sposób wpłynęłoby na nasze indywidualne życie? Jak będzie wyglądał socjalizm?
Dziewięćdziesiąt lat temu (tekst powstał w 2014 roku – przyp. tłum.) – 21 stycznia 1924 roku – Włodzimierz Lenin, wielki marksista i przywódca rewolucji rosyjskiej, zmarł na skutek komplikacji zdrowotnych wynikających z obrażeń doznanych od kuli zamachowca. Już z tą chwilą rozpoczęła się kampania mająca na celu oczernienie jego imienia i zniekształcenie jego poglądów, prowadzona zarówno przez burżuazyjnych historyków i apologetów Dowiedz się więcej…
Data 13 czerwca 2019 r. przejdzie do historii jako dzień, w którym Polska ostatecznie stoczyła się do kręgu państw autorytarnych. Państw, które pozbawiają swoich obywateli podstawowych praw demokratycznych, takich jak wolność słowa i myśli, wolność badań naukowych; które karzą za poglądy. Tego dnia polski Sejm uchwalił ostatecznie ustawę nowelizującą Kodeks karny, zmieniając brzmienie art. 256 – Dowiedz się więcej…
W całej burzy, jaką wywołał film „Tylko nie mów nikomu” i absurdalne, czy wręcz oburzające reakcje rządu na niego, większości osób, włącznie z tymi z radykalnej lewicy, umknęło przepchnięcie jednocześnie z zaostrzeniem kar za przestępstwa seksualne, nowelizacji niesławnego art. 256 kk. Kto nie pamięta, co to był za artykuł, przypominam – jest to artykuł, którym od lat lubią się odgrażać polscy prawicowcy i co ostatecznie dowiódł proces redakcji Dowiedz się więcej…
Bezkrwawa rewolucja Gdy tylko znaleźli się u władzy, całkowicie oddali się walce w obronie systemu klasowych przywilejów i ucisku. Ich strach przed masami był nieskończenie większy niż ich niechęć wobec feudalnej reakcji, dlatego też z całej siły trzymali się wszelkich punktów oparcia, jakie mieli w walce o zachowanie status quo. „Prawdziwego przyjaciela poznaje się w biedzie” – to porzekadło prawdziwe jest Dowiedz się więcej…
Niejasne relacje o spiskach oficerów, przewrotach i kontrprzewrotach, które przeciekły do zachodniej prasy w zeszłym tygodniu (tekst ukazał się w październiku 1965 r. – przyp. tłum.), są pierwszymi oznakami wielkiego rewolucyjnego napięcia, jakie panuje w Indonezji.
Ostatnie wydarzenia ukazują się na tle teraz już znajomego kryzysu społecznego i ekonomicznego w zacofanym kraju. Reżim Sukarno (Sukarno, 1901-70, pierwszy prezydent niepodległej Indonezji, rządził krajem do 1967 r. – przyp. tłum.) – pomimo pozorów stabilności – ukazuje się jako przegniły do cna. Analiza wydarzeń w Indonezji dostarcza nam materiału poglądowego na temat losu bonapartyzmu – burżuazyjnego i proletariackiego.
(więcej…)
Niniejszy tekst pierwotnie napisano jako odpowiedź do jednego z głównych działaczy powojennej IV Międzynarodówki, Pierre’a Franka, którego analiza „odkryła”, że w Europie ma miejsce bonapartyzm, tj. dyktatura wojskowo-policyjna. Wówczas przewodnictwo tej organizacji, pod presją wydarzeń, nie było w stanie utrzymać się przy najbardziej elementarnych ideach marksizmu. Błędy w teorii prowadzą jednak do tragedii w praktyce, przez co IV Międzynarodówka w końcu się rozpadła. Ted Grant, wówczas członek Dowiedz się więcej…