Władza drży, gdy Nepalczycy chcą spalić system do fundamentów
Demonstranci podpalili budynek parlamentu, Sądu Najwyższego, biura partii politycznych oraz domy czołowych polityków. Premier podał się do dymisji, podobnie jak cały szereg ministrów. Armia ewakuuje polityków z ich domów. Po latach życia w nędzy nepalska młodzież w końcu powiedziała „dość”. Wkroczyli na scenę historii. Karol Marks pisał, że w kapitalizmie „nagromadzanie bogactw na jednym biegunie jest zarazem nagromadzaniem nędzy, wyczerpującej Dowiedz się więcej